Pracownia powstała w 2010 r. z miłości do dobrego życia.
Jesteśmy małżeństwem i najlepszymi przyjaciółmi – szczęściarze jednym słowem😊
Oboje rozpoczęliśmy naszą przygodę z psychologią w biznesie. Sukcesy i porażki, słodko i gorzko, góra i dół, niby „normalne” życie, a jednak… Towarzyszyliśmy ludziom nie tylko w osiąganiu sukcesów, ale również w kłopotach rodzinnych, problemach ze zdrowiem, wypaleniach zawodowych, braku sił do codziennego życia, braku marzeń, stawianiu sobie wyśrubowanych celów, braku radości i satysfakcji z tego co tu i teraz. Coś było nie tak.
W tym poszukiwaniu, a czasem pogoni za rozwojem, „najlepszą wersją siebie” czegoś nam brakowało. Jakby fundamentów, wewnętrznej mocy, oparcia w sobie, poczucia bazowego bezpieczeństwa i nadrzędnego sensu działań. I wówczas do nas dotarło – BEZ KORZENI NIE MA SKRZYDEŁ! Nie udaje się czerpać spełnienia, mocy i satysfakcji z życia bez osadzenia się w sobie, zaufania, poczucia pewności siebie. Powróciliśmy więc do podstaw.
Dorosłemu życiu w większości towarzyszy bardziej nadzieja, że jakoś to będzie niż przekonanie, że potrafię świadomie i mądrze kierować sobą w życiu. Brak znajomości własnych możliwości i deficytów, zaufania, umiejętności rozpoznawania i obsługi emocji, nieumiejętność stawiania granic, brak zauważania potrzeb, nazywania ich i mówienia o nich – uniemożliwiają zdrowe wybory i hamują odwagę pełnej realizacji własnego życia. Przekonanie, że trzeba się dopasować, albo przeciwnie – żeby Cię nie zjedli zawsze iść pod prąd!, blokuje równowagę w tworzeniu własnej mapy, zmusza do kroczenia rysowanymi przez innych szlakami. Te obserwacje i wnioski skłoniły nas do poważnej zmiany.
Nieustannie kształcimy się jako psychoterapeuci, poszerzamy i wzmacniamy nasze umiejętności nie tylko praktycznie – sięgamy po nowe teorie, narzędzia, wymianę realnych doświadczeń z innymi specjalistami. Tym razem nie w pogoni za najlepszymi wersjami siebie i innych, ale z miłości do dobrego życia. Każde z nas pracuje w innym nurcie psychoterapii, fascynują nas odrębne elementy pracy z człowiekiem. Wymieniamy się narzędziami i inspirujemy, czasami nawet „walczymy” (!) czyje podejście byłoby lepsze i przyniosłoby skuteczniejszy efekt. Każde z nas jest piękne inaczej 😉 – szczegóły znajdziesz odpowiednio w zakładkach.
W tę podróż po korzenie i skrzydła wyruszamy każdego dnia sami ze sobą i z innymi. Towarzyszymy ludziom, którzy dążą do świadomego i szczęśliwego życia, kochania i brania miłości, zdrowego rozsądku i radości, pełnego akceptacji kontaktu ze sobą i wartościowych relacji z innymi. To ludzie samodzielnie nadają sens swojemu życiu, związkom, pracy i planom, a nie okazje, warunki zewnętrzne czy inni ludzie.
Jeśli zatem:
- czujesz, że czegoś Ci brak lub Twoje życie nie ma paru „puzzli” we właściwych miejscach
- przygnębienie, napięcie i lęk to Twoi wierni towarzysze
- powtarzają się w Twoim życiu niekorzystne sytuacje i relacje
- zmagasz się z trudnościami w rodzinie, związku, w pracy, z samotnością
- masz wrażenie, że Twoje życie nie ma kierunku
- czujesz się „z innej bajki”
i równocześnie chcesz:
- równowagi, spokoju, poczucia zaufania
- wolności od spełniania oczekiwań innych
- dokonywać wyborów z głowy i serca, a nie z…
- czuć i radzić sobie bez znieczulania
- poczuć smak, zapach i dotyk życia
- wziąć pełną odpowiedzialność za własne wybory i ich konsekwencje
- zacząć brać się w ramiona, a nie w garść
zapraszamy Cię do wspaniałej podróży po-MOC!
Angelika i Edward